Wiemy że wielu z nas i w naszym otoczeniu jest wiele osób jest bardzo wrażliwych, niesamowicie kochających i bardzo miłych. Chcą pokoju i tęsknią za nim. Każdy z nas jest poszukiwaczem szczęścia; chcemy pozostać szczęśliwi i pragniemy, aby inni też byli szczęśliwi z nami. To wiara pozwala nam cieszyć się radością, miłością i pokojem gdy tylko jest to możliwe.
Wielu z nas nie okazuje swoich pragnień, niektórzy chcą, aby inni pozostali szczęśliwi i robili rzeczy dla ich szczęścia. Z tego powodu wiele razy poświęcają własne życzenia. Nie lubią też być krytykowani.
Ukrywanie uczuć prowadzi do głębokiej urazy. Nie okazują otwarcie gniewu, ale zachowują się pasywno-agresywnie. Chcą, aby inni zauważyli tę zmianę, ale wiele razy ich wysiłki poszły na marne, ponieważ ludzie nie rozumieją ich w pełni.
Gniew, zestresowane otoczenie, napięcie i kłótnie powodują, że taki człowiek jest chory fizycznie. Ponieważ nie okazują emocji, może to prowadzić do blokady energii; to powoduje, że są fizycznie chorzy w takich sytuacjach. Pozwól sobie na wiarę i rozmowę z przyjacielem. Zapytaj siebie czy Twoja wiara jest silna? Poznaj swój związek od samego początku, jeśli nie, masz wrażliwą naturę, która odróżnia je od innych od dzieciństwa, od twej codzienności.
W duchowości poznasz wszystkie odpowiedzi. Kiedy rośniesz duchowo, nie ma już bloków energii i możesz spokojnie żyć swoim życiem, tak jak chcesz. Odwagi Namaste Joanna