Każdy z nas ma dary duchowe. Problem polega na tym, że zapominamy o tym zapominając, o tym że każda chwila jest ważna jest by być. Może jesteś podobny do mnie, kiedyś zapominałam o każdej chwili o jej ważności, że jest aż tak ważna, nie wykorzystana nigdy nie wróci. Przez długie lata pracy nad sobą odnalazłam sposoby do budowania duchowej zdolności. To są moje wypracowane sposoby abyś mógł/ła je w swoje życie wprowadzić by żyć . Żyj lepiej jak wczoraj, lepiej jak przed chwilą z większą mocą i łaską. Jak radzić sobie? Jak pokonywać napotkane trudności, które można teraz pokonać, aby budować swoje duchowe dary?
Mi pomaga połączenie mojej duszy z głęboką ciszą ze stwórcą.
Gdy czujesz się zagubiony lub zdezorientowany decyzją? Zmęczony codziennością. Pozwól sobie codziennie na krótki spacer w naturze / las , ogród .
Pozwól sobe na rozmowę z Bogiem.Mówisz często kiedy usprawiedliwiasz się nie mam czasu – zawsze jest czas. Po drodze jak jedziesz samochodem zatrzymaj się pozwól sobie chwile pobyć sam na sam z naturą, na bycie spokojnym. Ciesząc się jak dziecko pięknem i oddechem. O to jestem jestem wdzięczny/ wdzięczna za wszystko co mam. Pamiętaj każda minuta jest droga dla twego wewnętrznego spokoju to ci pozwoli znaleźć głębsze odpowiedzi wewnątrz ciebie. Przynajmniej raz w tygodniu postaraj się wyjść na spacer po lesie, nad morze albo w góry… Pamiętaj tylko w ciszy, możesz uleczyć blokady emocjonalne, a pasje życiowe stają się jaśniejsze . Rzuć wyzwanie, aby zatrzymać się po drodze i być spokojnym, aby być otwartym na milczenie. na ciszę pozwól sobie na Oddychanie do bycia sam na sam… Ciesz sie oddechem
Za każdym razem, gdy pamiętamy, aby oddychać głęboko, pobudzamy układ nerwowy układ trawienny, wychodzimy z trybu paniki i pułapek depresji i lęku… W naszym świadomym oddechu zmniejszamy stres i niepokój i zachęcamy do spokoju. Jak wspomniałam, każdego dnia,w każdej godzinie, zapominamy głęboko oddychać. Bardzo krótki mamy oddech, mamy złe nawyki nie poprawnego oddechu. Spróbuj co dzień ustaw zegar, który będzie wyłączany co godzinę. Pozwól, aby dzwonek przypomniał o trzech wdechach i długich wydechach. Bądź świadomy uspokajającego wpływu oddechu. na twoje zbolałe zmęczone ciało. Pracuje z oddechem w trapi którą stosuje 37lat w Duchowym Uzdrawianiu, w innych technikach dzieją się cuda. I cud może się wydarzyć w twoim życiu. Mówię zarówno o bólu fizycznym, jak i emocjonalnym. Te bóle pomagają nam być bardziej współczującymi sobie i empatycznym wobec innych. Nasz ból to tak naprawdę po prostu potrzebuję trochę uwagi. Spróbuj tego przez dwie minuty: Zwróć uwagę na fizyczny lub emocjonalny ból, który masz obecnie i wyślij tam swój oddech. Weź głęboki wdech zatrzymaj i powolutku jak najwolniej wydychaj nagromadzone powietrze z komórek twego ciała. zrób tak kilka razy. Pozwól bólowi złagodzić się przy każdym wydechu. Te chwile troski o siebie rozpłyną się w twoim życiu, zwiększając twoje powiązania z innymi. Sam / sama zobaczysz cud w twoim codziennym życiu. Jak potrzebujesz pomocy napisz lub zadzwoń. nauczysz sie jak pomagać sobie oddechem… Idź swoja drogą to co ma zostać zostanie to co ma odejść odejdzie to co ma nadejść nadejdzie.