Kto potrafi spotęgować w sobie odnawianie myśli, ten w ciągu dni niewielu przeżywa całe światy. Dla takiego człowieka szczęście stanie się niemal niezależnym od miejsca, czasu i okoliczności; może on je zmusić, by mu towarzyszyło nawet do więzienia, gdy tymczasem inni więdną w domach, zamknięci w więzieniu swych wyobrażeń w klatce swych myśli. Pozwól sobie na wolność. Jest to droga do osiągnięcia prawie całkowitej niezależności ducha od materii — a niezależność to potęga. Wszystko jest możliwe na skrzydłach nowych myśli, nas skrzydłach pozytywnego myślenia. Nikt nie może długo pozostawać ubogim w zwykłym znaczeniu tego słowa, kto w naszym znaczeniu bogaty jest na duchu. Ale duchowy bogacz nie pożąda nigdy więcej, za myślą która nie znaczenia.
Taką moc ducha zaczynamy hodować w sobie i rozwijać, gdy tylko przeniknie nas wiara w jej przewagę nad światem materii — gdy zdobędziemy przekonanie, że cokolwiek, jako cząstka tej mocy, wytrwale marzymy, myślimy i pod postacią woli z siebie wypromieniowujemy, to wszystko przez ten proces myśli i woli naprawdę realnie stwarzamy. Marzenia i myśli, a więc i twórczość ludzka,