Każda osoba w twoim życiu jest nauczycielem. Każde doświadczenie w twoim życiu jest lekcją. Życie jest jak patrzenie w lustro – Każde wydarzenie i każdy związek odzwierciedla ciebie. Chociaż nie dostrzegamy tego świadomie, na pewnym poziomie wszyscy wiemy, że życie pokazuje nam, czego musimy się nauczyć. Naucz się z lekcji życia i idź dalej. Jeśli nie nauczyłeś się tej lekcji za pierwszym razem, powraca ona jako nowe doświadczenie nowej osoby i nowej okoliczności. Pochodzi z powrotem i ląduje na kolanach ponownie, i mówi: tutaj …musisz sobie z tym poradzić, musisz to przerobić w życiu przerabiamy podobne rzeczy bo nie przyłożyłeś się nie dostrzegałeś błędów… W wielu przypadkach obwiniamy innych za nasze problemy, odwracamy uwagę od siebie i unikamy naszego uzdrowienia.
Im bardziej unikamy pracy nad sobą tym większe stają się nasze problemy i tym bardziej popadamy w mentalność ofiary, co może być bardzo kłopotliwą sytuacją- wyidealizowaną wersję siebie, dla której przez cały czas chcemy żyć.
Wszyscy myślimy, że jesteśmy dobrymi ludźmi, a kiedy robimy rzeczy, które nie odzwierciedlają najbardziej pozytywnych aspektów nas samych, uważamy, że w jakiś sposób nam się nie udało, usprawiedliwiamy się. Ale kiedy możemy puścić te ideały i przyjąć powagę i rzeczywistość życia, uwalniamy się od złudzeń i niedoskonałości.
Zaakceptujmy w sobie zarówno „dobro, jak i zło” a znajdziemy równowagę między nimi i popłynie nasza kreatywność…