Czym jest miłość dla ciebie, a czym dla mnie? Zabrakło mi słów żeby wyrazić to co odczuwa me serce…
Czasem brakuje mi barw żeby
określić jakie mam uczucia, wyraża je przyroda którą się zachwycam podczas medytacji.
Czasem brakuje mi nut aby oddać mój
nastrój, słyszę dźwięk mych strun zostawiłeś mi gitarę mój świat stanął w miejscu, słychać bębniarzy , ogromna energia serc…
Zapłonęło niebo i usłyszałem jak brzmi raj od dzisiaj czuję się jak wędrowiec który pragnie przejść na nową ścieżką na której możesz nauczyć się nowych umiejętności.Czasem wydaje sie że jestem jak ślepiec który nie ma odwagi by spojrzeć w
Twoje oczy. Czasem jestem jak bezdomny
dopóki nie poczuje jak przytulisz mnie w
objęciach swoich ramion. Czuje
znowu ten niedosyt odczuwając na swych barkach dotyk szalu porannych gwiazd twej opieki to pragnienie ten krzyk spragnionej miłości mej duszy .Panie gdybyś
wiedział że mam pieszo przejść przez życie jakby przejść przez pustynie
aby dostać się do oazy miłości to bym poszedł by doznać pragnienia mego serca
uskrzydliłbym swoja wiarę by stać się ptakiem by pofrunąć jak ikar
do nieba nieba ufając że stanę sie orłem a może lepiej stać się
szarym kamykiem na ścieżce w
Twoim ogrodzie albo kwiatem by zachwycić twe serce?